Malarskie krajobrazy Rilkego
Mantegna
Kiedy dotarliśmy do Werony, kazałam zatrzymać przed fasadą S. Zeno i poprowadziłam zdumionego poetę ku chórowi za głównym ołtarzem. Poddałam myśl, by przyjrzał się malowidłu Mantegni, widniejącemu ponad naszymi głowami.
W opustoszałym wnętrzu kościoła unosiła się lekka woń kadzideł. Wiedziałam, jak bardzo Rilke uwielbiał otoczenie pełne harmonii, kiedy recytowano wiersze. I tak, z drżącym sercem przeczytałam mu półgłosem jego włoską „Judytę”. Jakże się uradowałam, kiedy wyraził swe zadowolenie! Na zawsze pozostała dlań najmilszym spośród przekładów, na jakie się poważyłam.
— Marie von Thurn und Taxis Wspomnienie o Rainerze Marii Rilkem
Andrea Mantegna „Poliptyk San Zeno” (detal), ok. 1457-1460, Werona, Basilica di San Zeno