Rainer Maria Rilke

Rok 1913

Koniec roku 1913

Powstają dalsze wiersze z cyklu An die Nacht (Siehe, Engel fühlen durch den Raum, Atmete ich nicht aus Mitternächten, So, nun wird es doch der Engel sein, Hinweg, die ich bat, endlich mein Lächeln zu kosten, Einmal nahm ich zwischen meine Hände dein Gesicht oraz utwór Die Geschwister I/II. Rilke kończy też pierwotną wersję Dziesiątej elegii duinejskiej.

Grudzień

Rilke pisze Winterliche Stanzen (Zimowe stance), które opublikuje dopiero w roku 1917.

Teraz musimy mroźnych dni zwlekanie
przetrwać w oporu zimującej korze,
broniąc się ciągle, nieczuli na wianie
głębokich wiatrów, otwartych w przestworze.
Mocna jest noc, odległe jej stąpanie,
cicha namowa tlącej lampy; może
dasz się pocieszyć: mróz, grudy, zdrętwienie
zwiastują już jutrzejsze miękkie tchnienie.

{przeł. M. Jastrun}

26 października

Rilke odwiedza Théâtre du Vieux-Colombier, założony przez Jacques’a Copeau, redaktora naczelnego pisma „Nouvelle Revue Française”. „Oto w pobliżu jacyś młodzi ludzie otworzyli teatr, gdzie rzeczy stare i nowe przedstawiają w sposób czysty i szlachetny” — pisze Rilke w liście do Lou Andreas-Salomé. W Vieux-Colombier wygłaszają także swe odczyty współcześni francuscy literaci, jak Gide, Rivière, Jaloux, Larbaud, Romains czy Valéry.

Od 18 października 1913 do 25 lutego 1914 roku

Rilke pozostaje w Paryżu i pogrąża się w twórczej pracy. Jesienią powstają następujące wiersze: Witwe. Die Kinder stehn ihr leer, opublikowany w „Insel-Almanach auf das Jahr 1918”, Ist Schmerz, sobald an eine neue Schicht, Ob ich damals war oder bin oraz Der du mich mit diesen überhöhtest, włączone następnie do cyklu An die Nacht. Późną jesienią kończy poeta Trzecią elegię duinejską oraz zapisuje wersy 42-44 Elegii szóstej.

Od 10 do 15 października

Rilke i Lou Andreas-Salomé spędzają tydzień w Karkonoszach (Riesengebirge), w sanatorium dr. Paula Ziegelrotha w Karpaczu (ówczesne Krummhübel). 18 października, drogą przez Drezno, poeta wraca do Paryża, do swego mieszkania przy rue Campagne-Première.

5 października

Razem z Lou Andreas-Salomé oraz Sidie Nádherný wyrusza Rilke do Hellerau na premierę sztuki Paula Claudela Zwiastowanie. Spotyka tam liczne grono znajomych, m.in. Annę von Münchhausen, Helene von Nostitz, Annette Kolb, Ellen Delp, Antona i Katharinę Kippenbergów, Henry’ego van de Velde, poznaje też wówczas osobiście Claudela oraz Werfla.

Od 7 września do 4 października

Rilke przebywa w Monachium, gdzie pomaga Clarze i Ruth przy urządzaniu ich nowego mieszkania. Razem z Lou Andreas-Salomé bierze udział w obradach kongresu psychoanalitycznego, poznaje wówczas m.in. Carla Gustava Junga i Sigmunda Freuda.

Od 28 lipca do 16 sierpnia

Rilke przebywa w Heiligendamm nad Bałtykiem, dokąd przygnało go „nieodparte pragnienie morskiej bryzy”. Poeta spotyka tam swych dobrych znajomych Alfreda i Helenę Nostitzów.

Od 9 do 21 lipca

Rilke gości u Lou Andreas-Salomé w Getyndze. „Pewnego razu Rainer stanął o zmierzchu u krat i zanim przemówiliśmy słowo, już nasze ręce się spotkały ponad ogrodzeniem sadu” — notuje Lou w swym dzienniku.

Od 6 czerwca do początku lipca

Rilke już po raz drugi szuka schronienia i wypoczynku w Bad Rippoldsau w Schwarzwaldzie. Z tego okresu pochodzą dwie fotografie poety, wykonane podczas wspólnej przechadzki przez Hedwig Bernhard, młodą aktorkę, którą Rilke wówczas poznał.

22 maja

W serii Insel-Bücherei (nr 43) ukazuje się Żywot Maryi (Das Marien-Leben). Okładkę tomu zaprojektował Henry van der Velde. Zbiór ten dedykuje Rilke „Heinrichowi Vogelerowi z wdzięcznością za dawny i nowy asumpt do tych wierszy”.

Maj

Oprócz licznych szkiców Rilke notuje wiersz Bestürz mich, Musik, mit rhythmischem Zürnen! (pierwodruk w „Insel-Almanach auf das Jahr 1923”) oraz fragment z kręgu Elegii Ich bins, Nachtigal, ich, den du singst.

Kwiecień

Powstają następujące wiersze: Überfließende Himmel verschwendeter Sterne, Aus einem Frühling. O alle diese Toten des April, Emmaus, Narziß. Narziß verging. Von seiner Schönheit hob oraz Narziß. Dies also: dies geht von mir aus; Christi Höllenfahrt, Sankt Christofferus oraz Die Tauben. O weiche graue Dämmerung am Bug. Z wyjątkiem drugiego wiersza o Narcyzie utwory te znajdą się później w tomie Wierszy rozproszonych.

Koniec lutego

Powstaje wiersz So angestrengt wider die starke Nacht (Tak mocujący się z potęgą nocy), który Rilke włączy w roku 1916 do manuskryptu cyklu An die Nacht. Utwór ukaże się drukiem w „Brenner-Jahrbuch” w roku 1915.

Tak mocujący się z potęgą nocy
swymi głosami podsycają śmiech,
który się z trudem spala. Ach, oporny,
nieustępliwy świat. Oddycha jednak
przestrzenią, w której gwiazdy biegną. Patrz,
nieprzymuszona mogła, na dalekość
wydana obcą, nadmiarowi dali
ulec, daleka, obojętna nam.

{przeł. A. Pomorski}

19 lutego

Rilke opuszcza Rondę i rusza w drogę powrotną do Paryża, dokąd przybywa 25 lutego. Na osiem dni zatrzymuje się w Madrycie, w Prado podziwia malowidła El Greca, Goi i Velázqueza.

Styczeń/Luty

Podczas pobytu Rilkego w Rondzie powstają początkowe wersy późniejszej Szóstej elegii duinejskiej (wersy 1-31). Nadto notuje poeta w dzienniku dwa fragmenty zatytułowane Przeżycie (Erlebnis). Pierwszy ukaże się w „Insel-Almanach” w roku 1918, drugi pozostanie w rękopisie.

Pomiędzy 6 a 14 stycznia

W Rondzie pisze Rilke Die Spanische Trilogie (Tryptyk hiszpański): Aus dieser Wolke, siehe: die den Stern (Tę chmurę, która tak drapieżnie gwiazdę), Warum muß einer gehn und fremde Dinge (Dlaczego ktoś ma dźwigać obce rzeczy) oraz Daß mir doch, wenn ich wieder der Städte Gedräng (Obym jednak na powrót w tłumie wielkiego miasta).

Obym jednak na powrót w tłumie wielkiego miasta,
w splątanym kłębowisku wrzawy i w
kotłowaninie pojazdów wokoło, osobny,
obym jednak nad tą ścisłą machiną
niebo wspomniał i krawędź gór z resztką ziemi,
którą do domu trzoda wracała z wysoka.

{przeł. A. Pomorski}

6 stycznia

Rilke notuje w dzienniku fragment rozpoczynający się od słów „Właściwie był on już od dawna wolny”, który następnie przesyła w odpisie Lou Andreas-Salomé. W liście dodaje: „Tylekroć sobie powtarzam, że jedynie dzięki Tobie wiąże mnie coś z tym wszystkim, co ludzkie”.